Już wspominałem na FB, że postanowiłem po raz pierwszy zrobić aktualizację systemu z poziomu Managera aktualizacji - i tu się zawiodłem - na moim sprzęcie poszło bardzo szybko, ale po restarcie system nie wstał - jakiś error ze sterownikami grafiki... Z braku czasu (było już koło 1 w nocy), dopiero na drugi dzień postanowiłem postawić go tradycyjnym u mnie sposobem - CD!
Instalacja jak zawsze bezproblemowa - szybciutko i prosto; partycja home załadowana prawidłowo - łącznie z ustawieniami, zakładkami przeglądarek itp.
Niestety znów straciłem koło godzinki na doinstalowanie oprogramowania, którego nie ma domyślnie a jest przeze mnie używane oraz wywalenie tego czego nie używam... :)
Co do działania - trzeba się przyzwyczaić [dla topornych - można oczywiście zalogować się na sesji Gnome - będzie 'normalnie' hehe]. Unity działa OK - przynajmniej na moim sprzęcie. Wydaje mi się, że system wolnej startuje - może to tylko odczucie... co do prędkości działania to ok - chciałbym szybciej ale to pewnie się poprawi.
Samo Unity można zlukać na YT - np tu: Ubuntu 11.04 Unity - więc nie będę pakował zdjęć i filmików - jest fajne z wyglądu, ale jak wspomniałem - trzeba się przestawić. Samo ujarzmienie Unity opisane jest fajnie na Ubucentrum.net - pod tym linkiem więc też nie będę się rozpisywał. Jedyne czego mi brakuje to panela prędkości sieci na pasku -
Jak narazie nie zauważyłem jakichś większych problemów z działaniem. Jedyne co drażni to:
- podpięcie pod HDMI telewizora - dźwięk czasem robi jakiś error - po kilku sekundach wraca do normy ale na starcie np filmu potrafi brzydko skrzeczeć.
-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz