sobota, 25 czerwca 2011

...edukacja...?

zastanawiam się...
Massachusetts Institute of Technology (MIT), Uniwersytet Yale, Uniwersytet Stanford, Uniwersytet Harvard... Ciekawe czy mam szanse... Kupa testów... A jeszcze więcej kasy potrzebne, kasy, kasy i pieniędzy...

Aby dostać się na studia w USA, trzeba wypełnić podanie (Common Application), zawierające następujące informacje:
- informacje ogólne (adres, telefon, szkoły do których się uczęszczało, zajęcia pozalekcyjne)
- esej aplikacyjny
- 2 listy rekomendacyjne od nauczycieli
- oficjalny transkrypt ocen ze szkoly średniej: certyfikat ten powinien by załączony w języku polskim i przetłumaczony na język angielski, warto również wytłumaczyc skalę ocen obowiazującą w Polsce
- wyniki z egzaminów SAT Reasoning Test i SAT Subject Tests, ACT
- testy z egzaminów językowych (zazwyczaj TOEFL)

Część uniwersytetów wymaga też niestandardowych dokumentów lub sporządzenia ich w specjalnej formie. Jednak większość uczelni jest objęta programem Common Application, co sprawia, że esej dla nich wszystkich będzie trzeba napisać tak samo. Wyjątkiem tutaj są Columbia i Harvard.

W większości przypadków, poza esejem będziesz musiał przygotować jeszcze tzw. „supplements”, czyli wypracowania na ok. 500 słów (liczba słów zależy od uczelni).

Koszty testów są dość spore... jeśli można tak powiedzieć... 185 + 71 + 46 + 9 + 190 + 160 = 661... DOLARÓW AMERYKAŃSKICH!...

Ranking bezpieczeństwa komunikatorów według ISIS

Coraz rzadziej smsujemy, wybierając komunikatory na iOS i Android. Mają uczynić komunikację nie tylko tanią, ale też łatwiejszą i bezpieczną...