środa, 9 lutego 2011

Doctor House-Witz... Część 2! - Ten pies je moją nerkę doktorze!

Podczas klucia i malowania nadeszła pora obiadu... Radośnie nosem jak Youppi węszyłem cóż to nam Piguły (pozdrowienia Ula) niosą...

...no i się dowiedziałem
Okazało się, ze go tez nie dostane! Bo jestem "nowy"(!?)... Ze ku.wa jak? No i super - myślę - zajefajnie, że mam ze sobą coś do zżarcia i w pizdu kasy na flaki po 8,50... No zakumalem to śniadanie, ale siedziałem tam od 7 rano i chociaż z deka zupy to bym zjadł
Głodny jak sam sk....syn postanowiłem znów zrobić wypad na parter do bufetu... Oczywiście nie było już ani bułek, ani innych rzeczy na które mnie jeszcze było stać Za to pojawiło się wspomniane wcześniej menu. Zerknąłem przelotem, a tylko przelotem bo okazało się ze jest np. rolada! Za jedyne 15 dukatów!! Jak Babcie kocham, ile!?! A największy ubaw miałem jak okazało się, iż to SAMA rolada za tyle! Ziemniaki i surówka osobno... Za 3 zł oczywiście osobno...

15+3+3=21

może miałem tyle o 7 rano... Po śniadaniu miałem jakieś 15 srebrników.
Olałem sprawę... Poszedłem do kiosku, kupiłem Dziennik Zachodni i 2x kawę "3 w 1". Wypiłem kawkę, poszedłem zapalić i chwilka drzemki. Pospałem około 30 minut, okazało się, ze akurat! Nieśli kolacje!!

DOSTALEM! 4 kromki chleba, masło (kosteczka 3x4 cm, 0,5cm grubości) i pasta jajeczna. Chyba byłem w ciul głodny bo smakowało strasznie i zjadłem chyba pierwszy na oddziale...


CDN!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ranking bezpieczeństwa komunikatorów według ISIS

Coraz rzadziej smsujemy, wybierając komunikatory na iOS i Android. Mają uczynić komunikację nie tylko tanią, ale też łatwiejszą i bezpieczną...